polityka2017 polityka2017
96
BLOG

Polska energia - nasze życie codzienne

polityka2017 polityka2017 Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Enea to firma dostarczająca Polakom energię elektryczną, czyli prąd potrzebny nam do życia codziennego po to, by jeść, pić, myć się, pracować.


Biorąc pod uwagę czasy współczesne i rozwój technologii, jaki dokonał się na przełomie ostatnich lat, warto zainteresować się tym, kto odpowiada za warunki, w jakich żyjemy i jakość świadczonych dla nas usług.


Przedstawię zwięźle najważniejsze informacje o znanym poznańskim przedsiębiorstwie energetycznym.


Enea odpowiada za handel energią, wytwarzanie, a także jej dystrybucję.


Spółka Enea Operator utworzona została na podstawie dyrektywy UE w 2007 roku. Jej powstanie miało związek z powstaniem wcześniej Holdingu Enea złożonego z zakładów energetycznych w Szczecinie, Poznaniu, Bydgoszczy, Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze. Departamenty wchodzące w skład struktury organizacyjnej spółki Enea to:

1. Departament Usług Operatorskich i Taryf

2. Departament Zarządzania Majątkiem Sieciowym

3. Departament Sprzedaży Usług Dystrybucji

4. Departament Planowania i Rozwoju

5. Departament Spraw Pracowniczych

6. Departament Finansowo – Księgowy


Enea posiada swe oddziały w województwie zachodniopomorskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim i lubuskim. Grupa energetyczna Enea to takie spółki jak Enea Operator Sp. z o.o., Elektrownia Kozienice S. A. i Enea S. A. Firma ta jest udziałowcem ponad 50% swoich akcji w Skarbie Państwa (1).


Sektor energetyczny jest dla służb specjalnych w Polsce obszarem, który otacza się szczególnym nadzorem ze względu na niebezpieczeństwo dużych strat ekonomicznych dla państwa, jeśli będzie on funkcjonował nieprawidłowo.


Energetyka będzie się zapewne rozwijać i unowocześniać, a to też wiąże się z pieniędzmi. Może to być powodem zainteresowania obcych rządów i służb specjalnych, podejmujących tajne działania przeciwko interesom państwa polskiego, mające na celu przejęcie lub osłabienie ich przy pomocy podstawionych osób.


W 2013 roku, portal Niezależna informował o tym, jak Rosja próbuje szkodzić polskiej energii, przywołując przykład grupy Enea. Krajowi od zawsze naszemu wrogiemu, knującemu przeciwko nam i naszej gospodarce, zależy na hamowaniu w Polsce rozwoju infrastruktury, która produkuje i przesyła energię. Pisano, że poprzednia koalicja rządowa PO i PSL zaniechała wielu działań względem firmy Enea, co negatywnie przyczyniło się do bezpieczeństwa energetycznego Polski – ułatwiło to m.in. opóźnienie stworzenia nowego bloku energetycznego w Kozienicach oraz osłabianie jego mocy (2).


W 2016 roku, portal Niezależna pisał również o powiązaniach firmy Enea z Białorusią i Rosją. Podał przy tym nazwisko Konstantego Miodowicza (zmarłego w 2013 roku), jako powiązanego z Eneą „doradcy”, prowadzącego w tych krajach swe interesy. Z tego powodu wątpliwości budziły okoliczności jego śmierci.


Firma Enea otrzymać miała nawet od białoruskiego oligarchy propozycję wybudowania elektrowni węglowej oraz kupno linii energetycznej łączącej Białoruś z Polską. Współpracę z Białorusią oferować miał przedstawicielom Enei najbogatszy Białorusin, przyjaźniący się z prezydentem Łukaszenką – Władimir Pieftiew. Biznes taki miał polegać m.in. na oddaniu Polsce elektrowni węglowej w leasing po jej wybudowaniu jak i pokierowaniu jej budową (3).


W dzisiejszych czasach, gdy Polska znajduje się w centrum uwagi świata, zmienił się nam Rząd, a sytuacja międzynarodowa wciąż pozostaje napięta, bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju powinno być odpowiednio chronione przez organy państwowe oraz mądre decyzje polityków.


Ważne jest, by Polska energetyka nie była w obcych rękach. Obcych znaczy: służb specjalnych kraju obcego, zorganizowanych grup przestępczych (tj. komunistycznych zlikwidowanych polskich służb specjalnych, powiązanych z nimi „ustawionych” w demokratycznej Polsce, podejrzanych biznesmenów, mafii), które pod wymyśloną przykrywką tworzą, przejmują, bądź osłabiają polskie firmy po to, by zaszkodzić naszemu państwu (tzw. oszustwo polityczne lub złodziejstwo).


Miejmy nadzieję, że organy bezpieczeństwa państwa, odpowiednio uprawnione, nie marnują czasu ani swych możliwości prawnych, ustawowych i zabezpieczają podstawowe interesy Polski lepiej niż wcześniej.


Nie można dopuścić do tego, żeby naszym prądem, codziennym życiem, dysponowali lub mieli na nie wpływ wrogowie Polski – polityczni, historyczni, gospodarczy, chcący nie tylko nas okradać, lecz również naruszać naszą prywatność, zdobywać o nas informacje w sposób bandycki. Nie jest to na rękę ani bezpieczeństwu państwa, ani jego wolnym, uczciwym, czasem niestety nieświadomym zagrożenia Obywatelom.


Przypisy:

1. Enea, https://pl.wikipedia.org/wiki/Enea

2. Rosyjskie osłabianie polskiej energetyki,https://niezalezna.pl/82971-rosyjskie-oslabianie-polskiej-energetyki

3. Miodowicz i tajemnica pewnej spółki. Międzynarodowe interesy w obskurnej piekarni, https://niezalezna.pl/75902-miodowicz-i-tajemnica-pewnej-spolki-miedzynarodowe-interesy-w-obskurnej-piekarni


Blogerka Agulina



Tagi: energetyka, gospodarka, polityka, historia, postkomunizm, III RP, PiS






© Wszelkie prawa zastrzeżone. Artykuł może być wykorzystywany i przetwarzany wyłącznie po podaniu jego źródła

Blog "Polityka, Media, Społeczeństwo - Wczoraj i Dziś". Kobieta - Politolog o prawicowych, wolnościowych, poglądach politycznych. Zainteresowania: polityka, bezpieczeństwo państwa, wojskowość, prawo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka